Archiwum kwiecień 2010


nr 5
Autor: cj-memo
02 kwietnia 2010, 21:52

Desert Flower- Kwiat pustyni.

Książka super, film niezły.

Wcześniej nie czytałam książek tego typu, tzn. relacje z życia dość trudnego, gdzie do czegoś dochodzi się poprzez wiele trudności i wyrzeczeń. Pięknie pokazane sprzeczności pomiędzy dwoma sposobami życia. Na pustyni dużą wagę przywiązuje się do relacji międzyludzkich. Codzienne rozmowy i spontaniczne gesty świadczą o miłości i bliskości. Na pustyni najwyższym celem jest znalezienie wody. Zaskakujące jak wielkie różnice pomiędzy pustynią a miastem. Sama po sobie wiedzę, że często nie szanuję wody, jedzenia. Nie dostrzegam tego, jak wielkie mam szczęście żyjąc w mieście pośród tych dla mnie codziennych rzeczy jak prąd, nieograniczony dostęp do pożywienia. Myślę, że książka do mnie trafiła. Dosadnie. Dziękuję Waris.